Długo zastanawiałam się, co zrobić na śniadanie, nie wiedzialam na co mam ochotę, aż wreszciee wybór padł na najzwyklejsze w świecie tosty. Aż dziwnie się z tym czuję, chociaż kiedyś tylko to jadałam na śniadanie. Teraz wolę słodkie śniadania.
Słyszeliście o chlebie Pro-Body? Wyróżnia się on duzą zawartością białka. Poza tym jest pyszny ;)
Wczoraj byłam w mieście i znalazłam tam sklep ze zdrową żywnością. W większości są tam mąki, kasze, orzechy, przyprawy,oleje, więc nie jest to taki typowy sklep. Zaopatrzylam się w mąki pelnoziarniste, orzechy, kasze, ledwo niosłam moje zakupy ;D Ale bylam szczęśliwa! Nie do wiary, że zdrowe zakupy mogą dać tyle satysfakcji ;)
Poza tym w herbaciarni nabyłam herbatę Yerba Mate oraz cukier brzozowy. Więc teraz zamiast miodu będzie się pojawiać na blogu ksylitol ;)
Tosty (z gofrownicy) z chleba Pro-body z serem żółtym, awokado, szpinakiem, keczupem, siemieniem lnianym; ogórki; herbata Yerba Mate;