poniedziałek, 5 listopada 2012

85

 Dzień bez treningu jest dniem straconym!
Dlatego wczoraj, choć miałam dużo do roboty, musiałam go zaliczyć.
Ćwiczenia w domu...za gorąco. Wyciągnęłam więc na spacer siostrę, chcialam z nią potruchtać, ale ona nie bardzo chciala. Skończyło się na marszu.
Ale bardzo chciałam pobiec. O 19 była idealna pogoda. Poprosiłam o towarzystwo brata, o dziwo, zgodził się. I ten bieg był super! 5 km w dokładnie 30 min. To chyba mój rekord, bo zazwyczaj biegam wolniej. No to teraz nie będzie wymówek, że za ciemno, że za zimno. Przy latarniach biega się naprawdę świetnie! Już planuję następną dłuższą trasę, oczywiście do biegu w towarzystwie ;)))

Dziękuję za Wasze wczorajsze odpowiedzi na moje narzekania ;D
Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja miewam problemy, a raczej problemiki ze słodkosciami ;D
Owsianka z bydyniem i kaszą manną z avokado, gorzką czekoladą, masłem orzechowym i ziarnami;

10 komentarzy:

  1. fajnie jest mieć towarzystwo w trakcie treningu!:)
    a owsianko-manna pierwsza klasa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. awokado i gorzka czekolada <3 uwielbiam!
    u mnie leje, też chcę pobiegać! :<

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję :)
    Owsianka cudna, pyszne połączenie smaków *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzisz, teraz będzie Ci już łatwiej wychodzić żeby pobiegać, bez żadnego problemu :P Pycha śniadanie, jednak zostawiłabym Ci awokado :P

    OdpowiedzUsuń
  5. masło orzechowe ! owsianka pyszna ;d

    OdpowiedzUsuń
  6. idealna zawartosc miseczki, ale z pominięciem awokado jak dla mnie:D
    też kiedyś miałam podobne podejście do treningów, ale mnie to zgubiło, dlatego dzisiaj wygląda to już inaczej, zresztą nawet nie mam tyle czasu:p

    OdpowiedzUsuń
  7. Pyszna owsianka - awokado musiało świetnie komponować się z takimi dodatkami.

    OdpowiedzUsuń
  8. zazdroszcze ci tej motywacji do ćwiczeń, u mnie niestety jej brak zupełnie.. ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Och, tesknie za awokado i czekoladą! Jak masz problem, to pisz. Zawsze cos napiszemy ;*

    OdpowiedzUsuń
  10. Awokado i czekolada, odważnie :)
    A w towarzystwie zawsze biega się lepiej.

    OdpowiedzUsuń